Ciasne parkingi, krzywo ustawione samochody, słupki niewidoczne z pozycji za kierownicą… Parkowanie bywa zmorą nawet dla doświadczonych kierowców. Wiedzą o tym także producenci, którzy z każdym rokiem oferują coraz lepiej dopracowane automatyczne systemy parkowania.
Pracę nad takimi rozwiązaniami rozpoczęto ponad 20 lat temu. Początkowo ograniczały się one do czujników zamontowanych z przodu i z tyłu samochodów. Charakterystyczne pikanie podczas cofania, zmieniające częstotliwość w zależności od przeszkody, można było usłyszeć już w 1997 r. w Volkswagenie Golfie IV. System ten z biegiem lat był rozbudowywany. Dziś praktycznie wyręcza kierowcę w tym niełatwym manewrze.
Od brzęczyka do kamer
Początkowo kierowców wspomagały dźwięki. Wraz z ekranami na desce rozdzielczej pojawiły się na nich łatwe do odczytania animacje. Wkrótce potem w samochodach zaczęto montować kamery – i można było podglądać realny obraz tego, co dzieje się wokół.
Jednak nawet to nie był szczyt możliwości inżynierów samochodowych. W 2003 r. Toyota w modelu Prius zaoferowała system nazwany Intelligent Parking Assist. Po wskazaniu miejsca elektroniczny asystent przejmował sterowanie samochodem, kierowca musiał tylko kontrolować prędkość i wybrany bieg. Początkowo system nie był zbyt dokładny, ale rewolucja rozpoczęła się na dobre.
Zaparkuj za mnie!
Współczesne samochody za pomocą kamer i czujników potrafią zaparkować samochód zarówno równolegle, jak i prostopadle. Po przejechaniu wzdłuż zaparkowanych aut asystent za pomocą czujników mierzy odległości między nimi, a po znalezieniu odpowiedniego miejsca kierowca otrzymuje powiadomienie. Musi on jedynie kontrolować prędkość oraz to, czy auto jedzie do przodu, czy do tyłu – ale nawet tu otrzymuje dokładne podpowiedzi od systemu. To jeszcze nie koniec: producenci pracują już nad opcją autonomicznego parkowania – auto ma samodzielnie szukać miejsca do zaparkowania, a po zakończeniu postoju wracać po właściciela. Niezbędna do tego technologia już istnieje i jest wykorzystywana przez obecne systemy.
Systemy inteligentnego parkowania są dostępne praktycznie u każdego producenta. Koszt takiego asystenta waha się od 1,5 tys. zł do nawet 5 tys. zł. Nie są to najwyższe koszty w stosunku do ceny nowego samochodu. Pomoc przy parkowaniu może okazać się jednak nieoceniona.
Eksperci Q Service Castrol to zespół doświadczonych fachowców: dziennikarzy motoryzacyjnych, inżynierów i mechaników. Razem opisują współczesną i sentymentalną motoryzację, odkrywają dla Was tajemnice techniki, budowy pojazdów, ich serwisowania i pielęgnacji.