Jak zadbać o auto jesienią?

Wymień opony na nowe

Jesienią, mgły towarzyszą kierowcom tak często ze względu na nagłe zmiany pogody – zawiesiny powstają za każdym razem, gdy ciepłe masy powietrza napływają nad wychłodzony grunt.

Powstała mgła osadza się nie tylko w powietrzu, ale również na asfalcie, gdzie miesza się z kurzem, olejem i gumą z opon. To zaś prowadzi do zmniejszenia przyczepności opon.

Klin z wody, tworzący się pomiędzy drogą a pojazdem, zwiększa ryzyko wpadnięcia w poślizg szczególnie w przypadku opon z płytkim bieżnikiem.

Choć według przepisów bieżnik nie może mieć mniej niż 1,6 mm, tak skrajnie zaniżone minimum znacznie zwiększa ryzyko wypadku po wpadnięciu w poślizg. Zdaniem ekspertów, 5 mm w przypadku szybko zużywających się zimówek to absolutne minimum. Taka głębokość bieżnika może skrócić drogę hamowania o kilkadziesiąt metrów – i uratować Ci życie.

Jesień to zatem dobry moment na wymienienie opon na nowe – zimowe. Lepiej zmienić je wcześniej, niż za późno: odwiedź mechanika najlepiej już na przełomie października i listopada.

Jak zmierzyć głębokość bieżnika?

Do pomiarów możesz wykorzystać najzwyklejszą wykałaczkę – zaznacz długopisem, do jakiej głębokości wchodzi i przyłóż ją do miary.

Zadbaj o widoczność

Jeśli Twoje wycieraczki rozmazują krople, zamiast je usuwać, nie poradzą sobie ani z deszczem, ani z mgłą – bo obydwa te zjawiska to nic innego, jak woda w różnych stanach skupienia.

W wycieraczkach, które nie zmieniają kierunku pracy, z dużym prawdopodobieństwem stwardniały pióra – to charakterystyczne szczególnie dla piór z kauczuku syntetycznego, który uszkadza się łatwo pod wpływem zmian temperatur. Należy wymienić je na model z piórami wykonanymi z kauczuku naturalnego lub z mieszanki gum.

Wycieraczki zostawiają smugi, choć są czyste? Sprawdź, czy element gumowy nie dociska zbyt mocno do szyby. Jeśli tak – smugi są pozostałością materiału piór. W takim wypadku wymień wycieraczki na płaskie. Są wyprofilowane w taki sposób, aby docisk był zawsze równomierny, dzięki czemu nie dochodzi do zużywania się piór.

Pamiętaj: powodem braku przejrzystości mogą być nie tylko niesprawne wycieraczki – ale także brudne szyby samochodowe. Szkło najlepiej przecierać ściereczką z mikrofibry (bawełniane zostawiają smugi), nasączoną preparatem odtłuszczającym. Taki środek, w przeciwieństwie do klasycznych płynów do okien, nie tylko usuwa powierzchowne zanieczyszczenia, ale również rozpuszcza tłuszcz w tych smugach, które wydają się osiadać „w głębi” szyb.

Zadbaj też o wymianę słabo świecących żarówek i reflektorów – jesienią zmrok zapada w końcu coraz wcześniej.

Zabezpiecz auto przed wilgocią

Jesienią, warto zadbać o zabezpieczenie przed wpływem wilgoci wnętrza auta – a karoserią i podwoziem zająć się dopiero czasie posypywania ośnieżonych dróg solą.

Jeśli szyby parują od wewnątrz, oznacza to, że auta dostaje się wilgoć. Sprawdź, czy filtr klimatyzacji nie jest mocno zabrudzony lub spleśniały – w obydwu przypadkach czas wymienić go na nowy. Przejedź się też do serwisu na tzw. odgrzybianie klimatyzacji, czyli jej dezynfekcję.

Kiedy pogoda zacznie się pogarszać, zadbaj też o regularne czyszczenie uszczelek samochodowych – pył, piasek i błoto szybko je uszkadzają, doprowadzając do przepuszczania wilgoci do wnętrza pojazdu. Po umyciu zakonserwuj uszczelki silikonowym preparatem w sprayu, który zapobiegnie przymarzaniu w niskich temperaturach.

Naładuj akumulator

Jesienią i zimą akumulator „pracuje na wyższych obrotach” – najlepiej sprawdzić jego napięcie jak najwcześniej, by w czasie największego mrozu nie utknąć na środku drogi. Jeśli wydaje się rozładowany, podłącz go na całą noc do prostownika, a jeżeli to nic nie da – czas udać się na przegląd.

Pomyśl o sobie

Choć zużyte komponenty samochodowe wpływają w ogromnym stopniu na kontrolę pojazdu, równie ważna jest psychika kierowcy. Zacznij brać pod uwagę rady odnośnie do tego, jak zachować się we mgle czy w deszczu i nie bierz za pewnik faktu, że do tej pory nic się nie stało, gdy przekraczałeś prędkość. Zachowaj czujność i nie rozpraszaj się żywą rozmową czy głośnym radiem. Pamiętaj też, aby delikatniej dociskać pedał przyspieszania.