10 min czytania
Planujesz kupić używany samochód? Warto mu się przyjrzeć dokładniej. Historia pojazdu nie zawsze jest taka, jaką przedstawia właściciel samochodu lub handlarz. Sprawdzenie historii pojazdu nie jest trudne, a wiele informacji można pozyskać dosłownie w kilka minut. Dzięki temu oszczędzisz sobie wiele nerwów, a przede wszystkim pieniędzy. Jak sprawdzić historię samochodu używanego? Wyjaśniamy, jakie są dostępne możliwości.
Spis treści:
Oględziny samochodu używanego są, nie ma co ukrywać, dość trudne. Nawet osoba znająca się na samochodach może mieć problem z wykryciem wszystkich pułapek. Powypadkowa historia pojazdu oraz cofnięty licznik to tylko wierzchołek góry lodowej. Wiele wad ukrytych ujawnia się dopiero po zakupie samochodu, gdy odzyskanie pieniędzy jest już bardzo trudne. Sprawdzenie historii samochodu to etap, którego nie warto pomijać. W innym przypadku podczas rejestracji samochodu może okazać się, że był on taksówką lub został… skradziony.
Wiara w szczerość i prawdomówność sprzedającego bywa złudna – zwłaszcza gdy jest on handlarzem aut. Oczywiście na rynku samochodów używanych można znaleźć egzemplarze, których opis jest zgodny z rzeczywistością, ale to niewielki odsetek. Większość samochodów nigdy nie uczestniczyła w najdrobniejszej stłuczce, ma przebieg poniżej 180 tys. km i była regularnie serwisowana. Przynajmniej w oficjalnych zapewnieniach sprzedających.
Problem w tym, że informacje te zazwyczaj nie są zgodne z prawdą. Często okazuje się, że informacje zapisane w sterownikach wskazują na wielokrotnie większy przebieg. Czasem sprawdzenie historii pojazdu pozwala dotrzeć do zdjęć, na których ten jest ewidentnie zniszczony. Niektórzy kierowcy dowiadują się także, że samochód ma współwłaściciela lub jest poszukiwany, gdyż został skradziony na drugim końcu Europy. Dochodzenie swoich praw jest stresujące, trudne i pochłania ogromną ilość czasu.
Dowiedz się więcej: Samochód elektryczny używany – na co zwrócić uwagę podczas zakupu?
A co z autami od prywatnego właściciela, dokumentującego wszelkie naprawy i przeglądy serwisowe? Tutaj również łatwo natknąć się na minę. Przede wszystkim dlatego, że mimo największej szczerości, właściciel niekoniecznie musi znać historię swojego samochodu – mógł zostać wprowadzony w błąd przez handlarza. Oczywiście dalej pozostaje możliwość zakupienia auta od pierwszego właściciela, ale tych ofert jest mniej, a dodatkowo są one najczęściej dużo droższe. Jak sprawdzić historię samochodu, by spać spokojnie?
Pierwszym sygnałem, że z autem mogą być problemy, jest brak książki serwisowej. Prowadzenie jej oczywiście nie jest obowiązkowe, ale większość skrupulatnych i odpowiedzialnych użytkowników aut to robi. To w niej dokumentowane są przeglądy gwarancyjne, naprawy i wymiany części eksploatacyjnych. Na co warto zwrócić uwagę?
Książka serwisowa może być prowadzona w formie papierowej lub elektronicznej. Niektórzy kierowcy decydują się na prowadzenie obu form dokumentacji. Choć brak książki serwisowej nie musi wskazywać na oszustwo, to warto o nią dopytać. Dzięki niej dowiesz się, czy auto serwisowane było regularnie i w jakich warsztatach. Jeśli właściciel oszczędzał na naprawach, można też podejrzewać, że korzystał z niskiej jakości części zamiennych. Inna sprawa, że książka serwisowa przyda się przy kolejnej odsprzedaży samochodu i może znacząco wpłynąć na negocjację ceny.
W erze cyfryzacji sprawdzenie historii auta jest wyjątkowo łatwe. Potrzebujesz do tego jedynie smartfonu z Internetem, więc możesz to zrobić bezpośrednio w trakcie oględzin samochodu używanego. Serwisem gromadzącym informacje o samochodach jest rządowa baza „Historia Pojazdu”, dostępna na stronie www.historiapojazdu.gov.pl Jest to baza przygotowana i zarządzana przez Ministerstwo Cyfryzacji. Funkcjonuje od 2014 roku i z roku na rok jest coraz bardziej kompletna.
Polecamy artykuł: Strefa zgniotu — co to jest i co warto o niej wiedzieć?
Dużą zaletą rządowej bazy jest to, że korzysta ona z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Rejestr podlegający Ministrowi Spraw Wewnętrznych prowadzony jest od 2004 roku na podstawie ustawy „Prawo o ruchu drogowym”. Co z pojazdami sprowadzonymi z zagranicy? W tym przypadku serwis „Historia pojazdu” również daje spore możliwości. Rządowa baza pozyskuje bowiem informacje również z zewnętrznych systemów, np.:
Sprawdzenie pojazdu w bazach zagranicznych możliwe jest tylko po zalogowaniu profilem zaufanym (eGo). Pozwala to potwierdzić tożsamość. W ciągu godziny możliwe jest sprawdzenie maksimum 20 pojazdów zagranicznych.
Jak uzyskać informacje o samochodzie z polskiej bazy? Wystarczą do tego trzy dane:
Sprawdzenie historii auta po VIN pozwala dotrzeć do wszystkich istotnych informacji, które zostały odnotowane od momentu pierwszej rejestracji pojazdu w Polsce. Jak się okazuje, danych tych może być bardzo dużo. Typowy raport zawiera m.in.:
Należy pamiętać, że rządowy raport jest jedynie ułatwieniem procesu zakupowego i baza nie może być jedynym wyznacznikiem stanu samochodu. Tym bardziej, że zapisy modyfikowane dość rzadko, w momencie kontroli drogowej, okresowego badania technicznego, przerejestrowywania pojazdu czy zdarzenia drogowego. Serwis ten należy więc traktować jako pomoc, a nie wyrocznię – nie wszystkie problemy związane z samochodem mają swoje odbicie w „Historii Pojazdu”.
Oprócz rządowego rejestru dostępne są też płatne serwisy specjalizujące się w prześwietlaniu historii samochodu. Są one zazwyczaj bardziej dokładne, a dodatkowo podają informacje w łatwo przyswajalnej formie. Dostępne są zarówno jednorazowe raporty konkretnego samochodu, jak i pakiety wielu raportów, dedykowane m.in. handlarzom. Tego typu bazy to m.in.
W płatnych bazach historii pojazdów informacje o samochodzie są zazwyczaj szersze. Można znaleźć m.in. kompletną specyfikację wyposażenia samochodu, informacje o wcześniejszym zastosowaniu auta czy dokumentację wypadkową. Zdjęcia ukazujące samochód po stłuczce pomogą ocenić, jak duża skala uszkodzeń wystąpiła. Po wykupieniu raportu dowiesz się też, jaki charakter miały dane uszkodzenia i ile szacunkowo kosztowało ich usunięcie.
Jak sprawdzić historię pojazdu w jeszcze inny sposób? Wiele parametrów zapisanych jest w różnego rodzaju modułach. Dzięki temu, że całą elektroniką zarządza magistrala CAN, odczytanie tego jest dziś możliwe. Liczne czujniki, sterowniki i moduły na bieżąco rejestrują wiele danych, które mogą okazać się pomocne podczas sprawdzania historii auta.
Co można sprawdzić w ten sposób? Przede wszystkim przebieg samochodu. Nawet jeśli licznik został cofnięty, ślady prawdziwego przebiegu mogą pozostać w sterowniku silnika, skrzyni biegów, poduszki powietrznej, kluczyku czy systemu multimedialnego. Oprócz tego zużycie samochodu i jego wykorzystanie da się określić m.in. dzięki liczbie wciśnięć pedału hamulca, czasie pracy pompy hamulcowej czy liczbie włączeń lamp w samochodzie.
Sterowniki podzespołów umożliwiają też określenie stylu jazdy poprzedniego kierowcy. Pomagają w tym chociażby dane o aktywacji systemów stabilizacji samochodu i kontroli trakcji czy pracy skrzyni biegów w trybie sportowym. W autach z launch control możesz także sprawdzić, jak często ten tryb był użytkowany. Oczywiście dzięki podłączeniu auta do komputera dowiesz się także, jakie są kody błędów zapisane w komputerze pokładowym. To cenne informacje, które pozwolą Ci określić przeszłość samochodu.
Wykonane w profesjonalnym serwisie prześwietlenie samochodu to tylko pierwszy krok. Historia pojazdu jest ważna, ale nie mówi o wszystkim. Równie istotna jest ocena aktualnego stanu samochodu. Nie wszystko odnotowane jest bowiem w bazach informacji czy sterownikach. Zużycie sworzni wahacza, opon, niska kompresja silnika, wysokie zużycie oleju – to wszystko może umknąć. Z tego względu przed zakupem samochodu warto umówić się na wizytę w zaufanym serwisie, który dokładnie sprawdzi najważniejsze układy auta oraz potwierdzi jego bezwypadkową przeszłość.
Wizyta w profesjonalnym serwisie to podstawa oględzin samochodu. Nie wszystkie usterki i mankamenty da się wykryć podczas jazdy próbnej, nawet tej długiej. Wiele ukrytych wad wychodzi na jaw po podniesieniu auta na podnośniku, podpięciu do komputera i zastosowaniu narzędzi diagnostycznych. To stosunkowo niewielki koszt, a chroni przed wielokrotnie większymi wydatkami, które zaskakują kierowców już po zakupie. Jeśli więc sprzedający nie chce się zgodzić na wizytę w serwisie lub upiera się na konkretne miejsce, najlepiej zrezygnować z dalszego sprawdzania samochodu – ryzyko jest zbyt duże – wyjaśnia ekspert Q Service Castrol.
Jeśli kiedykolwiek zdarzyła Ci się zakupowa wpadka, doskonale wiesz, jak duże może być rozczarowanie. Aby uniknąć nieprzyjemności, zachęcamy do skrupulatnego sprawdzenia auta – w internetowych bazach oraz dobrych serwisach samochodowych. Te najlepsze znajdziesz na stronie www.qservicecastrol.eu.
Eksperci Q Service Castrol to zespół doświadczonych fachowców: dziennikarzy motoryzacyjnych, inżynierów i mechaników. Razem opisują współczesną i sentymentalną motoryzację, odkrywają dla Was tajemnice techniki, budowy pojazdów, ich serwisowania i pielęgnacji.
Przygotowane przezEksperci Q Service Castrol
