Bezpieczna jazda

Tradycyjne szkolenie kierowców od wielu już lat opiera się na niemal niezmiennych zasadach. Obok wiedzy teoretycznej, często „wykutej na blachę”, od kandydatów na kierowców wymaga się tylko opanowania auta na placu manewrowym – z nieśmiertelną umiejętności jazdy po łuku na czele – oraz pokonania wyznaczonej trasy w mieście z wyznaczonymi zadaniami, takimi jak parkowanie czy brzmiące zawsze tajemniczo zawracanie przy użyciu infrastruktury drogi. Świeżo upieczony posiadacz prawa jazdy, gdy już wyjedzie na drogę samodzielnie, zaczyna naukę niemal od początku. Uczy się odnajdywać na drogach szybkiego ruchu i reagować na niespodzianki. A do nich mogą należeć zarówno manewry innych użytkowników ruchu, jak i warunki pogodowe. Decyzja, którą trzeba podjąć w ułamku sekundy, może mieć dramatyczne konsekwencje. W najlepszym przypadku odbije się na stanie samochodu. W najgorszym może decydować o zdrowiu, a nawet życiu…

Wyższy poziom

By uniknąć nauki na kosztownych błędach, warto zastanowić się nad kursem bezpiecznej jazdy. Na rynku jest naprawdę sporo ofert takich szkoleń. Ich ceny są zróżnicowane – zaczynają się od kilkuset złotych, a kończą nawet powyżej 1000 zł. Jednak zawsze warto zastanowić się, czy na bezpieczeństwie własnym i współpasażerów należy oszczędzać. Jeśli jednak taki wydatek to zbyt duże obciążenie dla budżetu, zawsze można porozmawiać z firmą, w której się pracuje. Pracodawca posiadający flotę aut powinien zadbać o rozwój swoich pracowników, a wiele szkół jazdy ma atrakcyjne oferty grupowych szkoleń, ze znaczącymi rabatami.

Profesjonalny instruktor

Szkolenie zazwyczaj trwa kilka godzin i zawsze odbywa się pod okiem specjalistów. Bardzo często nauczycielami jazdy są znani kierowcy rajdowi lub wyścigowi. Instruktorami bezpiecznej jazdy są m.in. były mistrz Polski Wojciech Chuchała, a nawet mistrzowie Europy: Krzysztof Hołowczyc czy Kajetan Kajetanowicz. Obok nich pracują może mniej znani, ale równie profesjonalni zawodowi instruktorzy. Szkolenia odbywają się w specjalnie przystosowanych do tego miejscach. Najczęściej są to tory wyścigowe, wyposażone w odpowiednią infrastrukturę – m.in. Tor Łódź, Silesia Ring w Kamieniu Śląskim, Tor Jastrząb i wiele innych. Istnieją też obiekty zbudowane specjalnie w tym celu. Są to na ogół miejsca, w których jest dużo przestrzeni, wyposażone często w płytę poślizgową, na której można ćwiczyć manewry przy niskiej przyczepności.

Szeroki zakres

Umiejętność reagowania na trudne sytuacje, wyprowadzanie samochodu z poślizgu, a przede wszystkim właściwe ocenianie i dostosowywanie prędkości do warunków to tylko część umiejętności, jakie można zdobyć w szkołach bezpiecznej jazdy. W repertuarze tych szkół można też znaleźć np. ecodriving. Umiejętność ekonomicznej jazdy pozwala obniżyć zużycie paliwa nawet o 20 proc. Dla zarządzających flotami kilkuset pojazdów to ogromny zysk, ale i zwykły kierowca na dłuższą metę doceni takie oszczędności. Szkoły oferują też naukę jazdy defensywnej (np. dla kierowców VIP-ów). Często można też skorzystać z kursu jazdy sportowej, ale to jest już wyższy poziom szkolenia.

Wiele korzyści

Umiejętności zdobyte w szkole bezpiecznej jazdy mogą się nam przydać praktycznie każdego dnia – i choćby dlatego warto zainwestować w takie szkolenie. Dodatkowym bonusem mogą być niższe koszty ubezpieczenia. Ubezpieczyciele coraz częściej doceniają kierowców, którzy podnoszą swoje umiejętności. Ukończone szkolenie może wpłynąć na rabat sięgający nawet 20 proc.

Wybór odpowiedniej szkoły nie jest łatwy. Warto zorientować się, jaką infrastrukturą i sprzętem dysponuje dana szkoła. Dobrze też zasięgnąć opinii na temat kadry. Instruktorzy z doświadczeniem sportowym gwarantują odpowiednie doświadczenie, jednak trzeba pamiętać, że nie każdy z nich zmieni się w wybitnego trenera. Dlatego trzeba też sprawdzać opinie o danej szkole i bazować na tych najbardziej wiarygodnych. Programy większości szkół są dziś zbliżone, a kursy odbywają się w pobliżu niemal każdego dużego miasta.