Bartosz Ostałowski wystąpił na rundzie DMP w Czechach

Zobacz emocjonującą relację, poprzez którą zobaczysz w nowy sposób jak wygląda drafting światowej klasy.
Ikona zegarka 4 min czytania

5. runda Driftingowych Mistrzostw Polski, która miała miejsce na Autodrom Sosnova w Czechach była dla Bartosza Ostałowskiego niezwykle emocjonująca. Treningi rozpoczęły się od uderzenia w bandę z opon, a kwalifikacje odbywały się w zmiennych warunkach pogodowych. Finalnie walkę w parach Ostałowski zakończył na etapie TOP16.

KOLEJNE CENNE DOŚWIADCZENIE

  • Zawody w Sosnovej były jedną z dwóch zagranicznych rund tegorocznego cyklu DMP. Start polskich kierowców był połączony z rywalizacją Czech Drift Series, dlatego też w stawce znaleźli się również Czesi, Niemcy i Francuzi. Czeska runda została rozłożona aż na trzy dni. W piątek kierowcy mieli okazję zapoznać się z trasą podczas treningów, na sobotę przypadły kwalifikacje, a na niedzielę – finały w parach.
  • Piątkowe treningi nie rozpoczęły się dla Bartosza Ostałowskiego najlepiej. Podczas swojego drugiego przejazdu, po zaliczeniu drugiej strefy punktowanej uderzył prawym bokiem samochodu w bandę ułożoną z opon. Na szczęście uszkodzenia nie okazały się tak poważne i po interwencji mechaników Bartosz wrócił do treningów.

To kolejna runda Driftingowych Mistrzostw Polski, na którą wpływ miały warunki atmosferyczne.

  • W sobotę, tuż przed rozpoczęciem kwalifikacji, zaczął padać deszcz. Opady nie były bardzo intensywne, więc organizatorzy zdecydowali się kontynuować zawody według harmonogramu. Wpłynęło to jednak na warunki panujące na torze, gdzie było raz sucho, raz mokro.

Bartosz Ostałowski w swoim pierwszym przejeździe kwalifikacyjnym nie otrzymał punktów, ponieważ jego samochód obrócił się w jednym z zakrętów. Natomiast drugi bieg został oceniony przez sędziów na 59 pkt, dzięki czemu Ostałowski awansował do TOP16 z 13. lokaty.

  • Niedziela rozpoczęła się od treningów w parach, po których nastąpiła uroczysta prezentacja zawodników walczących w TOP16 klasy PRO2. Przedstawienie kierowców odbyło się przed trybunami, które były wypełnione po brzegi czeskimi kibicami. Polscy drifterzy zostali ciepło powitani przez publiczność, a największe owacje otrzymał Bartosz Ostałowski.
  • Rywalem Ostałowskiego w TOP16 był czeski kierowca – Michal Šubrt występujący w BMW E30. W pierwszym biegu to Czech był liderem, jednak nie zdołał znacznie uciec Polakowi. Niestety, gdy role się odwróciły, Bartosz Ostałowski za wcześnie przełożył się przed jednym z zakrętów i fragment trasy przejechał na wprost. Dzięki temu, do TOP8 awansował Šubrt.

Pomimo, że Ostałowski zakończył rywalizację na etapie TOP16, wśród polskich zawodników znalazł się w najlepszej ósemce. Dzięki temu, otrzyma punkty do klasyfikacji generalnej całego cyklu DMP.

-Zabrakło mi nieco szczęścia i „zimnej głowy” na starcie. Niestety, emocje wzięły górę i popełniłem błąd w czasie przejazdu. To była bardzo wymagająca i pouczająca runda. Organizatorzy wprowadzili limit szerokości opon do 235, więc musieliśmy bardzo kombinować, aby znaleźć odpowiednią trakcję na węższym ogumieniu. Przed nami mała przerwa od zawodów i dobry czas na regeneracjęmówi Bartosz Ostałowski.

  • Zapraszamy do obejrzenia obszernej relacji z 4. rundy DMP w Toruniu, którą opublikowaliśmy w zeszłym tygodniu na kanale Bartka na YouTube.

*****************************************************************************************************

Bartosz Ostałowski to jedyny na świecie profesjonalny kierowca wyścigowy i drifter, który pomimo tego, że nie ma obu rąk, startuje w regularnych zawodach konkurując z pełnosprawnymi kierowcami. Pomimo swojej niepełnosprawności posiada międzynarodową licencję federacji FIA. Jest zawodnikiem Driftingowych Mistrzostw Polski, ligi Drift Masters Grand Prix i King of Europe. Jako jedyny Polak w historii wystąpił w najpopularniejszym programie motoryzacyjnym na świecie – „The Grand Tour” u boku Richarda Hammonda.