Mandat za telefon – ile wynosi i w jakich przypadkach go dostaniesz? Wyjaśniamy

Rozmawiasz przez telefon bez systemu głośnomówiącego? W takim razie bądź przygotowany na solidny mandat. W materiale wyjaśniamy to zjawisko i jego konsekwencje.
Ikona zegarka 6 min czytania

Korzystanie z telefonu podczas jazdy jest niebezpieczne. Telefon w ręku ogranicza możliwość manewrowania pojazdem. Ile wynosi mandat za telefon za kierownicą? Kiedy kierującemu pojazdem zabrania się korzystania ze smartfona oraz jak bezpiecznie korzystać z telefonu w samochodzie?

Spis treści:

Życie w XXI wieku jest niezwykle szybkie. I pewnych zjawisk zatrzymać się nie da. Telefon komórkowy sprawia, że sprawy zawodowe mogą dopaść nas wszędzie. Zarówno w domu, jak i w sklepie czy podczas jazdy samochodem. Dlatego w czasie prowadzenia auta, nie zawsze uda się unikać rozmowy przez telefon. Choć korzystanie podczas jazdy z telefonu nie zawsze też musi być jednoznaczne z mandatem.

Używanie telefonu w trakcie jazdy tworzy zagrożenie

Kierowcy rzadko zdają sobie sprawę z tego, że korzystanie z telefonu podczas prowadzenia bywa tak samo niebezpieczne, jak jazda pod wpływem alkoholu. W ruchu miejskim obydwa zjawiska mogą tworzyć podobny poziom zagrożenia dla pieszych. Można to udowodnić na prostym przykładzie. Załóżmy, że napisanie krótkiego smsa zajmuje kierowcy 5 sekund. W tym czasie prowadzący nie patrzy na drogę. Nawet jeżeli auto porusza się zaledwie 30 km/h, samochód pokona wtedy 41,5 metra.

Gdy prędkość wynosi 50 km/h, dystans, na którym kierowca nic nie widzi, rośnie już do 69,5 metra. W przypadku drogi szybkiego ruchu zawieszenie wzroku na ekranie telefonu przez zaledwie 5 sekund sprawia, że pojazd bez żadnej kontroli przejedzie co najmniej 166 metrów.

Skala niebezpieczeństwa to dopiero pierwszy z czynników. Drugim jest skala zjawiska. Bo jak wskazuje badanie przeprowadzone przez CBOS, 44 proc. kierowców deklaruje, że podczas prowadzenia samochodu zdarza im się rozmawiać przez telefon.

Ile wynosi mandat za korzystanie z telefonu podczas jazdy samochodem?

W Polsce zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. Bardzo wyraźnie mówi o tym art. 45 ust. 2 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. W takim przypadku kierowca może dostać mandat w wysokości 500 zł. Podstawą do jego wystawienia stanie się z kolei art. 97 ustawy Kodeks wykroczeń.

Grzywna została zaostrzona 17 września 2022 r. podczas modyfikacji taryfikatora. Choć nietrudno odnieść wrażenie, że ustawodawcy mogli zastosować jeszcze ostrzejszą sankcję za używanie smartfona podczas jazdy. Tym bardziej że odpowiedzialność mandatowa podczas kontroli drogowej na mocy nowych przepisów została poszerzona aż do 5000 zł.

Kluczowe jest to, że taryfikator mandatów 2024 przewiduje taką właśnie karę także w przypadku, w którym kierowca decyduje się na korzystanie z telefonu podczas postoju na czerwonym lub gdy stoi w korku. Do momentu zgaszenia silnika przebywanie za kierowcą oznacza bowiem fazę jazdy. Kara za korzystanie z telefonu grozi kierowcy także wtedy, gdy rozmawia on przez tzw. głośnik, ale nadal trzyma urządzenie w dłoni. Co więcej, użytkowanie telefonu oznacza korzystanie z wszelkich funkcji telefonu. To nie tylko rozmowa, ale także pisanie sms-a, sprawdzanie poczty czy mediów społecznościowych,

  • Warto pamiętać o jednym. Mandat za telefon podczas jazdy ma prawo wlepić nie tylko policjant stojący przy drodze. Z taryfikatora może skorzystać także funkcjonariusz ITD w nieoznakowanym radiowozie. Możliwe jest też otrzymanie tej właśnie kary w ramach mandatu z fotoradaru czy odcinkowego pomiaru prędkości. Zdarza się nawet, że drogi czasami są „patrolowane” dronami. Wtedy kierowca może otrzymać mandat z „powietrza”.
  • Ile wynosi mandat za używanie telefonu za kółkiem za granicą? W przypadku Niemiec mocno dyskutuje się o karze sięgającej np. 1000 euro.
  • Trzymanie telefonu i korzystanie ze smartfona zgodnie z art. 45 ustawy PoRD stanowi wykroczenie. Jeżeli kierowca przyjmie grzywnę proponowaną przez funkcjonariuszy, praktycznie nie będzie miał możliwości odwołania się od mandatu drogowego.

Mandat za telefon to początek. Są też punkty karne

Policjant może nałożyć mandat za korzystanie z telefonu komórkowego w czasie jazdy. To jednak nie koniec, bo kierowca dostanie też 12 punktów karnych. Liczba punktów karnych jest znacząca. I tak właściwie to ona stanowi szczególnie dolegliwą sankcję. Wynoszący w 2024 r. 500 zł mandat za używanie telefonu ma zbyt słabą wartość, aby stał się mocnym straszakiem na kierowców.

Czy kierowca za używanie telefonu podczas jazdy może stracić prawo jazdy?

Możliwość taka pojawia się przede wszystkim w dwóch przypadkach. Wtedy, gdy policjant uzna iż używanie telefonu w czasie jazdy doprowadziło do stworzenia zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. To oznacza konsekwencje z tytułu art. 86 ustawy Kodeks wykroczeń. W takim przypadku policjant ma prawo wlepić kierowcy od 20 do 5000 zł mandatu i punkty karne w ilości 10. Równie dobrze może jednak skierować sprawę do sądu i wnioskować o zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Po drugie w sytuacji, w której kierowca po otrzymaniu kary za wykroczenie przekroczy dopuszczalną ilość punktów karnych. I to trudne nie jest. Dla prowadzącego, który ma prawo jazdy krócej niż rok, może oznaczać zdobycie 12 punktów za telefon i np. 9 za prędkość.

Jak korzystać z telefonu w samochodzie, ale bez mandatu?

Specjaliści są zgodni. Kierowcy generalnie powinni unikać rozmawiania przez telefon podczas jazdy. Bo rozmowa zajmuje część uwagi. Mniejsza jej ilość jest zatem skierowana na drogę i jej otoczenie. Jeżeli jednak kierujący musi już porozmawiać, zasada w tym przypadku jest jedna. W żadnym wypadku nie może trzymać aparatu telefonicznego w dłoni. Dopuszczone są zatem wszelkiej maści:

  • uchwyty na telefon, w których ekran urządzenia znajduje się na wysokości wzroku kierowcy.
  • zestawy słuchawkowe, dzięki którym bez problemu można prowadzić rozmowę.
  • zestawy głośnomówiące.
  • systemy typu Apple CarPlay i Android Auto, w których używanie telefonu podczas jazdy samochodem polega na obsłudze go za pośrednictwem ekranu multimedialnego zamontowanego na konsoli pojazdu.

Stosowanie się do powyższych zasad sprawi, że kierowca nie musi obawiać się mandatu za rozmowę przez telefon za kierownicą.