Nowości w przepisach

O czym warto pamiętać w 2020 r.
Ikona zegarka 3 min czytania
Gdy ochłoniemy po sylwestrowym szaleństwie, zwróćmy uwagę na nowe przepisy w ruchu drogowym. Rok 2020 bowiem przynosi kilka istotnych zmian.

Od początku grudnia obowiązują już dwie nowości, na które czekało wielu kierowców. Pierwsza z nich to obowiązkowa jazda na suwak. Na drodze, na której jest zwężenie do jednego pasa, należy umożliwić wjazd samochodu z kończącego się pasa. Drugą zmianą, również dotyczącą zakorkowanych miejsc, jest tworzenie korytarzy życia. Samochody muszą trzymać się zewnętrznych krawędzi pasów, by umożliwić służbom ratunkowym przejazd środkiem.

Konieczna rejestracja

Od przyszłego roku nieco inaczej będzie przebiegał proces rejestracji samochodów. Nowe auta trzeba będzie zarejestrować w ciągu 30 dni od zakupu. Za zignorowanie tego przepisu może grozić nawet 1000 zł kary. Dobrą wiadomością jest wprowadzenie nowych trybów rejestracji samochodu. Mają one być teraz szybsze i łatwiejsze niż do tej pory.

Tablice dla elektryków

Od przyszłego roku zobaczymy na samochodach nowe rodzaje tablic rejestracyjnych. Auta z napędem elektrycznym będą się wyróżniać zielonymi tablicami. Analogicznie zostaną wyróżnione samochody zasilane wodorem, które otrzymają tablicę z żółtą obwódką.

Nowe znaki

Wprowadzenie obowiązku jazdy na suwak oznacza konieczność wprowadzenia nowego znaku. Dodatkowo w 2020 r. pojawią się nowe znaki także na odcinkach z pomiarem średniej prędkości. Pierwszy – D-51a – wskazuje początek pomiaru oraz podaje informacje o obowiązującej prędkości, drugi – D-51b – informuje o zakończeniu pomiaru.

Zmianą, która już obowiązuje, jest sposób zapisu nazw miast zagranicznych na drogowskazach. Zgodnie z nowym rozporządzeniem nazwy te mają być podawane w polskojęzycznej formie (np. Praga, a nie Praha), a oryginalna nazwa ma być podana obok w nawiasie. Nowe drogowskazy mają być wprowadzane stopniowo do 2028 r.

Więcej uprawnień policji

Nowe prawa uzyskają także policjanci. Będą mogli przeprowadzić kontrolę z samochodu zatrzymanego w dowolnym miejscu, także tam, gdzie zatrzymywanie się jest niezgodne z przepisami. Funkcjonariusz nie będzie miał obowiązku okazywania legitymacji, chyba że kierowca o to poprosi. Podczas kontroli policjanci będą mogli sprawdzić stan licznika. Oznacza to, że funkcjonariusze bez problemu będą mogli zajrzeć do środka pojazdu. Będą też dyscyplinować mandatami kierowców niestosujących się do ich poleceń.

Nowości w kodeksie mają za zadanie, co oczywiste, poprawić warunki na drogach. Radzimy szybko zapoznać się ze zmianami, żeby nie zaczynać roku od mandatu.