Skrzynia DSG – rodzaje, zasada działania, eksploatacja i usterki

Skrzynia DSG jest pierwowzorem dwusprzęgłowych automatycznych skrzyń biegów i nie jest już nowością na rynku. Czy jest to trwałe rozwiązanie? Więcej w poniższym artykule.
Ikona zegarka 8 min czytania

Dwie dekady temu świat zachwycił się skrzynią dwusprzęgłową. O ile jednak wtedy mogliśmy mówić głównie o budowie i technologii, o tyle dziś informacje te jesteśmy w stanie uzupełnić kwestią trwałości. Jakie są koszty eksploatacji i jak działa skrzynia DSG? Sprawdźmy.

Przekładnia DSG cały czas kojarzy się kierowcom z nowością. Nowością jednak już nie jest. Pierwsze prace nad tego typu technologią są datowane jeszcze na lata 80. XX wieku. Przekładnia oficjalnie zadebiutowała z kolei na rynku motoryzacyjnym w 2003 roku. Wtedy opcjonalnie mogła uzupełnić układ napędowy Volkswagena Golfa R32. Niedługo później DSG pojawiło się również w 3,2-litrowym Audi TT, a stąd był już tylko krok od przejęcia całej oferty Grupy Volkswagena. Dziś przekładnia dwusprzęgłowa jest dostępna nie tylko w VW i Audi, ale także Seatach, Skodach czy nawet Bugatti.

Spis treści:

Automatyczna przekładnia stosowana w modelu Chiron to rzeczywiście typowe DSG. To była pierwsza na świecie 7-biegowa przekładnia typu dual clutch. Czemu inżynierowie wybrali tę technologię? Chodziło o skrócenie czasu zmiany przełożeń.

Jak działa skrzynia biegów DSG?

Technologia direct shift gearbox opiera się na zastosowaniu dwóch manualnych skrzyń biegów. Jedna obsługuje biegi parzyste, a druga nieparzyste. W sytuacji, w której pojazd przyspiesza, a przekładnia za pomocą jednego sprzęgła ma zapięty bieg drugi, kolejne sprzęgło przygotowuje się już do zmiany przełożenia na trzecie. Proces zmiany jest regulowany za pomocą sposobu przepływu momentu obrotowego. Podczas zmiany przełożenia z jednego na drugie, dwa biegi niejako się nakładają. Pojawia się ułamek sekundy, w którym są zapięte jednocześnie. To właśnie ten fakt jest w stanie sprawić, że DSG osiąga czas zmiany biegu wynoszący zaledwie 300 milisekund.

Automatyczna skrzynia biegów DSG

  • Sprzęgła zastosowane w DSG mogą być mokre lub suche. Poza tym przekładnia jest też wyposażona w dwumasowe koło zamachowe.

Z punktu widzenia użytkownika i z poziomu fotela kierowcy w samochodzie przekładnie dwusprzęgłowe w zasadzie niczym nie różnią się od klasycznych automatów. Nadal kierowca wybiera jeden z trybów jazdy za pomocą selektora (P, R, N, D, S), a do tego ma możliwość „manualnej” zmiany biegów za pomocą dźwigni, ewentualnie łopatek zamontowanych przy kierownicy.

Co jeszcze powinieneś wiedzieć o automatycznej skrzyni biegów? Sprawdź w naszym kolejnym poradniku.

Jakie są rodzaje skrzyń dwusprzęgłowych?

Dwusprzęgowe skrzynie opisywane są jako jeden zbiór. I to w dużej mierze racja. Tyle że DSG występuje w co najmniej kilku wariantach. Rodzaje skrzyń DSG różnią się między sobą budową i technologią, ale przede wszystkim także możliwościami.

  • Pierwsza przekładnia miała oznaczenie DQ250. Posiadała 6 biegów, obsługiwała moment obrotowy wynoszący maksymalnie 350 Nm i dysponowała mokrymi sprzęgłami.
  • W roku 2008 zadebiutowały dwusprzęgłowe skrzynie z serii DQ200. Te dysponowały już 7. biegami i sprzęgłami suchymi. Niestety schemat budowy uzupełniony suchym sprzęgłem ograniczył jednak możliwości. Maksymalny moment obrotowy w tym przypadku wynosi już 250 Nm.
  • W roku 2009 pojawił się wariant DQ500. Ten był już dedykowany topowym wersjom napędowym. Był on bowiem w stanie przenieść moment o wartości do 550 Nm. Przekładnia ma 7 przełożeń i ponownie sprzęgła mokre.
  • W roku 2014 Niemcy zaprezentowali mechanizm o oznaczeniu DQ380. Oferuje on 7 biegów, mokre sprzęgła i możliwość przeniesienia momentu o wartości do 380 Nm.

Bywa, że kierowcy pytają o to, kto tak właściwie zaprojektował skrzynię DSG. Czy byli to inżynierowie Volkswagena? Dwie pierwsze wersje powstały pod ich przewodnictwem. Choć Niemcy zaprosili również do współpracy specjalistów z firmy BorgWarner i Luk. Poza tym warto wiedzieć o tym, że skrzynia DSG w gamie Audi jest nazywana s tronic.

Zalety i wady skrzyń DSG

Niewątpliwą zaletą dwusprzęgłowych skrzyń biegów jest połączenie wygody eksploatacji z osiągami. Kierujący nadal nie musi obsługiwać sprzęgła czy manualnego selektora. W tym samym czasie przekładnia, w przeciwieństwie do klasycznego automatu, oferuje szybką zmianę przełożeń. Na tyle szybką, że podobnego czasu wbicia kolejnego biegu nie jest w stanie w manualu osiągnąć nawet kierowca zawodowy. DSG wprowadziła jeszcze jedną rewolucję w skrzyniach automatycznych. Ta dotyczy zużycia paliwa. Obecne skrzynie DSG są w stanie osiągnąć wynik nawet o litr niższy od przekładni manualnej. W klasycznym automacie sytuacja jest odwrotna.

Automatyczna skrzynia biegów DSG

Skrzynie dwusprzęgłowe z drugiej strony wymagają wyższej uwagi eksploatacyjnej. Kierowca musi pamiętać o regularnej wymianie oleju, a samo wykonanie procedury zdecydowanie nie jest tanie. Poza tym w przeciwieństwie do skrzyń manualnych czy klasycznych automatów budowa DSG sprawia, że ta ma ograniczone możliwości w przenoszeniu momentu obrotowego. W efekcie DSG należy do jednego z głównych przeciwwskazań podczas mocnego tuningowania pojazdu. Każda skrzynia DSG dociąża również pojazd. Przekładnia potrafi ważyć nawet 75 kg.

Co ile wymieniać olej w skrzyni dwusprzęgłowej?

Dwusprzęgłowa skrzynia biegów, identycznie jak każdy inny automat, wymaga regularnej wymiany oleju. Co ile do przekładni należy zalać nowy środek smarny? Głosy są podzielone. Czasami Volkswagen przedłuża interwał wymiany nawet do 120 tys. km. O takiej wartości mówią zalecenia serwisowe części modeli producenta. Przebieg wydaje się jednak zbyt duży. Zwłaszcza w samochodach wyposażonych w mocniejsze jednostki napędowe, ewentualnie intensywnie eksploatowanych. Mechanicy radzą, aby dla dobra skrzyni i trwałości jej elementów, wymienić środek smarny na nowy przeciętnie co 60 tys. km.

  • Jaki jest koszt wymiany oleju w skrzyni DSG? Dużo zależy od rodzaju automatycznej skrzyni biegów. Mimo wszystko średnio wymiana środka smarnego kosztuje od 900 do 1400 zł.

Dwa sprzęgła i dwa razy więcej problemów? Trwałość i usterki

Kierowcy bardzo często boją się skrzyni dwusprzęgłowych przy zakupie używanych aut. Czy to słuszny tok myślenia i ile tak właściwie jest w stanie wytrzymać przekładnia? Konkretnej odpowiedzi na tak zadane pytanie nie ma. Dużo zależy bowiem od tego, jak przekładnia była eksploatowana, czy była regularnie serwisowana i czy m.in. pojazd nie miał wypadku. W tym punkcie warto jednak opisać kilka charakterystycznych usterek przekładni.

  • Zdecydowanie najdroższym elementem, który w DSG może ulec awarii, jest mechatronika. To tak np. serce przekładni. To ono steruje jej pracą. Objawem tej usterki stanie się zatem szarpanie pojawiające się podczas zmiany biegów, ale też problem z wyborem przełożenia czy przetrzymywaniem silnika na wysokich obrotach. Wymiana podzespołu oznacza jakiś 1200 do nawet 6000 zł zainwestowanych w same części. Do tego kierujący musi doliczyć jeszcze koszt robocizny mechanika. Szarpanie przy zmianie biegów to także jeden z objawów awarii automatycznej skrzyni biegów, za którym stoi rozklejona tarcza konwertera lub uszkodzenie łożyska
  • W sytuacji, w której kierowca auta z DSG zauważy szarpanie pojawiające się podczas ruszania, taki objaw bardzo często wskazuje na zużyte koło dwumasowe. Z czasem wibracje staną się coraz bardziej intensywne i wyczuwalne, a kierowca stanie przed wizją wymiany dwumasy. Tu komplet samych części zostanie wyceniony na jakieś 2 tys. zł.
  • Skrzynia dwusprzęgłowa, jak sama nazwa wskazuje, jest wyposażona w dwa sprzęgła, a właściwie to zestaw sprzęgieł. To nieco winduje koszty naprawy. Komplet części do aut ze skrzynią DSG zostanie wyceniony przeciętnie na jakieś 2 tys. zł. Objawy? Sprzęgła zaczną się „ślizgać”, a więc silnik będzie się wkręcał na obroty, ale moc nie będzie trafiać na koła. Poza tym pojawi się szarpanie przy zmianie biegów, a kolejne biegi będą wbijane z opóźnieniem.