Metrowy odstęp albo dotkliwy mandat. Czyli jak wyprzedzać rowerzystę i czy można go wyprzedzić na linii ciągłej?

Błąd podczas wyprzedzania rowerzysty może oznaczać wysoki mandat.
Ikona zegarka 6 min czytania

Rowerzyści i kierowcy. To dwie grupy, które nie tylko muszą korzystać z jednej przestrzeni drogowej. One powinny nawet współpracować i przede wszystkim znać swoje prawa oraz przywileje. W tym punkcie rodzi się zatem pytanie. Czy kierowcy wiedzą, jak wyprzedzać cyklistów w ruchu drogowym? Nie zawsze. Dlatego przypomnijmy kluczowe zasady.

Spis treści:

Rowerzyści powinni być szczególnie chronioną grupą użytkowników dróg. Powód jest prosty. W przeciwieństwie do kierowców samochodów nie chroni ich nadwozie, strefy kontrolowanego zgniotu czy poduszki powietrzne. Wypadek na rowerze może się skończyć naprawdę tragicznie. A przecież w Polsce nadal jest dość słabo rozwinięta sieć ścieżek rowerowych. Zwłaszcza w przestrzeni pozamiejskiej. To oznacza, że uczestnicy ruchu drogowego muszą być przygotowani na pojawienie się cyklisty na jezdni. Jak według przepisów ruchu drogowego samochód może go wyprzedzić? Zasad jest kilka.

1 m odstępu podczas wyprzedzania rowerzysty

Niewielu kierowców zdaje sobie z tego sprawę, ale wyprzedzanie rowerzysty jest mocno sformalizowane. Jego zasady dokładnie określają przepisy, a konkretnie art. 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Ustawodawca wskazuje w ustępie drugim, że wykonanie tego manewru jest możliwe, ale wyłącznie pod warunkiem „zachowania bezpiecznego odstępu od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu”, przy czym „odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 metr„.

Niezwykle ważne jest to, że identyczna zasada dotyczy wyprzedzania wózka rowerowego, motoroweru, motocykla, hulajnogi elektrycznej, urządzenia transportu osobistego, osoby poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch lub kolumny pieszych.

Pytanie w tym punkcie brzmi: „Skąd kierowca samochodu ma wiedzieć, czy utrzymuje właściwą odległość od jednośladu?” Tu ocena odbywa się na tzw. oko. Nikt nie musi wyciągać miarki i sprawdzać, czy odległość 1 metra została zachowana. Kodeks drogowy każe policjantom reagować przede wszystkim w sytuacji, w której kierujący pojazdem wyprzedzi rower z prawej strony na milimetry. Taka sytuacja tworzy bowiem realne zagrożenie. Nie ma tu obowiązku tak wysokiej precyzji pomiaru, jak np. w przypadku odcinkowego pomiaru prędkości.

Prowadzący musi przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego roweru. Bezpieczny odstęp jest o tyle kluczowy, że pozwoli na uniknięcie zdarzenia w razie, gdyby cyklista wjechał w podmuch silnego wiatru. Sprawi też, że kierujący jednośladem nie zostanie przewrócony np. przez pęd powietrza powodowany przez auto. Szczególnie że między pojazdem silnikowym a jednośladem mechanicznym może występować duża różnica prędkości.

Czy można wyprzedzić rowerzystę na linii podwójnej ciągłej?

Kierowcy bardzo często pytają o to, czy można wyprzedzić rowerzystę w sytuacji, w której na jezdni pojawia się ciągła linia. Teoretycznie można. Linia nie mówi bowiem o zakazie wyprzedzania. Praktycznie jednak kierujący musiałby wykonać manewr w ramach jednego pasa ruchu. Przy zachowaniu minimalnej odległości 1 m w razie wyprzedzania roweru, dochowanie tego wymogu może się okazać naprawdę trudne. Kierowca nie może bowiem nie tylko przejeżdżać linii, ale nawet najeżdżać na nią. Wykluczona jest zmiana pasa ruchu i przejeżdżanie koło rowerzysty na milimetry.

W sytuacji, w której kierowca chciałby wyprzedzić zbliżający się do skrętu rower z prawej strony, na przeszkodzie stanie pobocze. Przepisy mówią o tym, że służy ono do postoju pojazdu, a nie jazdy nim. Jazda poboczem jest zabroniona. Kierowcy musiałaby zatem starczyć przestrzeń do krawędzi jezdni.

Wyprzedzanie roweru a zakaz wyprzedzania lub skrzyżowanie

Podczas wyprzedzania rowerzysty ważnym zagadnieniem jest kwestia zakazu wyprzedzania i wyprzedzania na skrzyżowaniu. W takich miejscach przepisy zabraniają wykonanie manewru czy jest to dozwolone? Odpowiedź może być zaskakująca, ale cyklistę można wyprzedzić i na skrzyżowaniu, i na zakazie. Bo warto zdawać sobie sprawę z tego, że:

  • znak B-25 mówi o zakazie wyprzedzania pojazdów silnikowych wielośladowych. Rower nie jest pojazdem silnikowym, ani tym bardziej silnikowym i wielośladowym.
  • art. 24 ust. 7 pkt 3 ustawy PoRD mówi o zakazie wyprzedzania na skrzyżowaniu, ale wyłącznie pojazdów silnikowych. Bez względu na fakt czy mówimy o skrzyżowaniu ze znakami, czy skrzyżowaniu równorzędnym.

Podczas wyprzedzania roweru za znakiem B-25 i na skrzyżowaniu nadal kierowca musi zachować szczególną ostrożność. Sam manewr jest jednak dozwolony. W każdej sytuacji drogowej. Zarówno w mieście, jak i na nowych odcinkowych pomiarach prędkości.

Ile wynosi mandat za nieprawidłowe wyprzedzanie rowerzysty?

Zachowanie, które nie będzie zgodne z przepisami, oznacza wykroczenie. Za to kierowca może zostać ukarany. Błędy te są bowiem dobrze opisane w taryfikatorze punktów karnych i mandatów. Jeżeli patrol policji dostrzeże czyn, zatrzyma kierującego do kontroli drogowej i wlepi mu:

  • 300 zł grzywny za wyprzedzanie bez zachowania bezpiecznego odstępu od wyprzedzanego pojazdu. Dodatkowo na konto prowadzącego w CEPiK trafi 6 punktów karnych.
  • 200 zł grzywny i dopisze 5 punktów karnych w CEPiK za najechanie lub przekroczenie linii P-4 „podwójnej ciągłej”.
  • 200 zł grzywny i aż 15 punktów karnych za używanie pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim. Gdyby zbyt mały odstęp podczas wyprzedzania stworzył jakieś zagrożenie dla rowerzysty.
  • od 1000 do 5000 zł grzywny i 10 punktów karnych w przypadku wypadku lub kolizji.

Kierowcy powinni pamiętać o tym, że w razie popełnienia wykroczenia, nie będzie im przysługiwać np. odwołanie od mandatu. Mogą jedynie nie przyjąć grzywny i udowadniać swoje racje w sądzie. Jednak bez filmiku z wideorejestratora, trudno może być podważyć słowa policjantów.