Dym z rury wydechowej – kiedy jego kolor powinien Cię zaniepokoić?
Dym z rury wydechowej może być bardzo ważną wskazówką, że coś dzieje się z Twoim autem i czym prędzej musisz to sprawdzić. Warto więc wiedzieć, jak interpretować kolor dymu wydostającego się z rur wydechowych. Poznaj szczegółowe informacje na ten temat w poniższym materiale.
11 min czytania
Aktualizacja: 10 października 2023
Strona główna » Artykuły » Dym z rury wydechowej – kiedy jego kolor powinien Cię zaniepokoić?
Prawda jest taka, że każdy dym z rury wydechowej powinien zwrócić Twoją uwagę. Spaliny w samochodach produkowanych od dobrych dwóch dekad powinny być bezbarwne – przynajmniej do momentu, w którym silnik jest sprawny. Nietrudno zatem dojść do wniosku, że kolor gazów wydechowych prawie zawsze okazuje się objawem usterki. Prawie – bo mechanicy znają jeden wyjątek od tej reguły.
Opracowanie nowego silnika kosztuje mniej więcej 200 milionów euro. To kwota, za którą inżynierowie kupują jednostce nie tylko moc i osiągi. Suma pozwala także na spełnienie wymogów emisyjnych. Ich warunki są jasne. Podczas pracy jednostki dym z rury wydechowej ma być wyeliminowany. Skoro spaliny w sprawnym silniku muszą być bezbarwne, pojawienie się białego, niebieskiego czy czarnego dymu za Twoim pojazdem musi oznaczać usterkę. Możesz być pewny, że uszkodzenie dotyczy jednostki napędowej, a koszty naprawy nie zawsze będą wysokie.
Już na początku powinieneś jednak wiedzieć, że niezwykle ważny jest czas reakcji. Niebieski dym z wydechu nadal stanowi ostrzeżenie. Im szybciej na nie zareagujesz, tym bardziej zminimalizujesz skalę uszkodzenia silnika w Twoim pojeździe. To z kolei przekłada się na koszty naprawy. Co musisz zrobić? Jak najszybciej umów wizytę u mechanika.
W sprawnym silniku dym z rury wydechowej nie występuje
Rozmowę o kolorze spalin trzeba zacząć od podstaw. Kilka słów wyjaśnienia należy się zatem wymogom ekologicznym. Podstawą do ich stworzenia stało się przekonanie, że dym z rury wydechowej i spaliny są miejskimi trucicielami. Teza ta spędza sen z powiek unijnych urzędników już od lat 80. XX wieku. Ci postanowili zatem działać i to już lata temu. Tak właśnie w roku 1993 na rynku motoryzacyjnym zaczęła obowiązywać pierwsza norma emisji spalin Euro1.
Stopniowo i na fali kolejnych norm, standardem w samochodach stawały się katalizatory, filtry cząstek stałych i konwertery katalityczne. W efekcie 99% silników produkowanych w nowym millenium nie ma prawa emitować żadnych widocznych spalin. Eliminowane są z nich wszystkie związki, które mogą odpowiadać za jakiekolwiek zabarwienie gazów. W sprawnym silniku nie jest zatem możliwy np. biały dym z wydechu.
Niebieski dym z wydechu. Powód usterki i koszty naprawy
W sytuacji, w której w swoim aucie zauważysz niebieski dym z wydechu, jednego możesz być pewien. W silniku wraz z mieszanką paliwowo-powietrzną spalany jest także olej silnikowy. Fakt ten możesz potwierdzić, sprawdzając jego poziom na bagnecie. Czemu środek smarny trafia do komory spalania? Powodów takiego stanu rzeczy może być wiele. Wskazuje to chociażby na zużycie uszczelniaczy turbosprężarki lub usterkę elementów zamontowanych w bloku albo głowicy. Niebieski dym z rury wydechowej wskazuje często na zużycie pierścieni tłokowych czy prowadnic lub uszczelniaczy zaworów.
Problem w przypadku niebieskiego zabarwienia spalin jest o tyle duży, że naprawa z całą pewnością nie będzie tania. Regeneracja turbosprężarki stanowi wydatek szacowany na jakieś 700 do 1000 zł. Tyle że suma ta nie wyczerpuje listy kosztów. Do tego doliczyć powinieneś jeszcze 200 czy 250 zł, które mechanik weźmie za wymontowanie doładowania i ponowny montaż części. Konieczna jest też zmiana oleju i filtra oleju, czyli suma poszerza się o dodatkowe 140 do 200 zł. Choć uzbierać się może nawet 1450 zł, suma i tak wydaje się niska w porównaniu z kolejnym uszkodzeniem.
Znajdź warsztaty wykonujące usługę wymiana oleju i filtra oleju w swojej okolicy:
W sytuacji, w której nieszczelności powstały wewnątrz jednostki napędowej, na naprawę wydasz jeszcze wyższą sumę. Konieczny jest remont silnika. A ten może kosztować 3 czy nawet 4 tys. zł. Suma na ogół okazuje się na tyle wysoka, że mechanik może Ci zaproponować wymianę silnika na inny. Jeżeli uda się kupić zadbaną jednostkę z drugiej ręki, jest spora szansa na to, że niebieski dym z wydechu nie powróci zbyt szybko.
Biały dym z wydechu. Powód usterki i koszty naprawy
Jednym z czarniejszych scenariuszy jest sytuacja, w której zauważysz biały dym z rury wydechowej. W większości przypadków oznacza bowiem uszkodzenie uszczelki pod głowicą. Nieszczelności pojawiających się na styku bloku silnika i głowicy doprowadzają do mieszania się płynu chłodniczego i oleju. W efekcie ten pierwszy trafia do komory spalania, gdzie jest zapalany razem z benzyną lub olejem napędowym. To płyn chłodniczy, a właściwie to generowana przez jego spalanie para wodna, odpowiada za biały dym z wydechu. Diesel i silnik benzynowy będą oczywiście sygnalizować usterkę też na inne sposoby.
W tym punkcie drobna wskazówka. Pamiętaj o tym, że nie tylko zaraz po rozruchu pojawi się biały dym z rury wydechowej. Na ciepłym silniku również może się pojawić za Twoim samochodem!
Podczas diagnozowania problemów z uszczelką pod głowicą, warto zajrzeć do zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzącego. Pod jego korkiem może zebrać się tzw. masło, czyli jasna i tłusta maź. Poza tym pęknięta uszczelka oznacza utratę mocy silnika, podwyższone spalanie oraz oczywiście przegrzewającą się jednostkę napędową. O uszkodzeniu świadczy jeszcze zanikający płyn chłodniczy (po rozruchu silnika jest zasysany w całości do układu) oraz twarde przewody transportujące płyn chłodniczy wprost do chłodnicy.
Dym jest biały czy może szary? To spora różnica
W czasie codziennej eksploatacji możesz mieć problem z rozpoznaniem koloru gazów wydechowych. Może się zatem okazać, że szare spaliny pomylisz z białym dymem z rury wydechowej. Na ciepłym silniku taki objaw pojawia się przede wszystkim w motorach benzynowych. Wskazuje na zbyt bogatą mieszkankę paliwowo-powietrzną. W skrócie: układ wtryskowy dostarcza za dużo paliwa. Nie całe jest zatem spalane i to właśnie cząsteczki benzyny odpowiadają za zabarwienie gazów wydechowych.
Tło powstawania szarego dymu za samochodem niestety nie zawsze jest proste do namierzenia. Powód takiego stanu rzeczy jest oczywisty. Za usterkę może odpowiadać szereg układów w Twoim aucie. Czasami winny jest wtryskiwacz, jedna ze świec, przewody, cewka zapłonowa, a czasami sonda lambda. Na tym złe informacje się nie kończą. Kolejnym objawem szarego dymienia z rury wydechowej jest wzrost wyników spalania. Czasami zapotrzebowanie na paliwo w silniku Twojego auta może wzrosnąć nawet o 20 czy 30%.
Czarny dym z rury wydechowej. Powód usterki i koszty naprawy
Ostatnim z możliwych scenariuszy jest czarny dym z rury wydechowej. Diesel poprzez ten objaw sygnalizuje, że ma problem z prawidłowym spaleniem mieszanki paliwowo-powietrznej. Czarny tuman to nic innego jak sadza i resztki niespalonego oleju napędowego. Tego typu niesprawność może wynikać z działania dwóch czynników. Mowa o:
uszkodzeniu wtryskiwaczy polegającym na tym, że dostarczają one do komory spalania zbyt dużo paliwa. Mieszanka jest zbyt bogata. Silnik nie jest w stanie jej przepalić. Lejące wtryskiwacze trzeba wymienić na nowe, ewentualnie dokonać ich regeneracji. Czasami (konkretnie w silniku 1.4 HDi i 1.6 HDi) skuteczna okazuje się wymiana podkładek wtryskiwaczy. Nowy wtrysk kosztuje przeciętnie 1000 zł. Ceny regeneracji zaczynają się od 200 zł za sztukę;
uszkodzeniu turbosprężarki, a konkretnie jej sekcji tłoczącej. Ta nie jest w stanie dostarczyć do komory spalania wystarczającej ilości powietrza. W efekcie mieszanka staje się zbyt bogata – zawiera za mało powietrza i za dużo paliwa. Nie da się inaczej wymienić wyszczerbionych łopatek w turbosprężarce niż poprzez jej regenerację. Regeneracja turbosprężarki kosztuje od 700 do 1000 zł. Tyle że to cena samej regeneracji.
Musisz pamiętać o tym, że należy natychmiast działać, gdy zauważysz czarny dym z rury wydechowej. Diesel w Twoim samochodzie jest bowiem wyposażony w filtr cząstek stałych. Tak silna emisja sadzy bardzo szybko odbije się na kondycji osadnika i wygeneruje Ci kolejny drogi problem serwisowy.
Ekspert o dymiącym aucie. Oto kilka wskazówek
O przygotowanie wskazówek dla kierowców poprosiliśmy naszego eksperta, czyli mechanika zatrudnionego w sieci Q Service Castrol.
Musisz wiedzieć o tym, że we współczesnych samochodach – a więc tych produkowanych już od początku XXI wieku – dym z rury wydechowej powinien być bezbarwny. Zabarwienie spalin na ogół oznacza zatem usterkę. Na ogół, bo jest jeden wyjątek, w którym objaw możesz uznać za normalny. Dotyczy on porannego rozruchu samochodu późną jesienią lub zimą, gdy temperatura na zewnątrz spada w okolice 0 stopni Celsjusza. Może się bowiem okazać, że białe zabarwienie gazów wydechowych to nie objaw przepalenia usterki pod głowicą, a nagromadzenia wilgoci.
Układ wydechowy ma formę otwartą. W czasie postoju może się w nim zatem zbierać woda. Po rozruchu silnika spotka się ona z gorącymi gazami wydechowymi. Naturalnym efektem tego procesu stanie się powstanie pary wodnej. Ta będzie przypominać gęsty i biały dym z wydechu. Tyle że dym mocno niegroźny. Oczywiście pod warunkiem, że tak zabarwione spaliny przestaną być emitowane przez Twój samochód maksymalnie po rozgrzaniu jednostki napędowej. Jeżeli dymienie się utrzyma, raczej nie będzie efektem nagromadzenia wilgoci.
Niebieski czy biały dym z wydechu? Zapamiętuj objawy
Niezwykle ważną kwestią w przypadku diagnostyki dymiącego samochodu jest rozpoznanie koloru gazów wydechowych. Dla przykładu niebieski dym z rury wydechowej będzie świadczyć o tym, że w komorze spalania poza paliwem spalany jest też olej silnikowy. Na tym jednak nie koniec. Powinieneś też zapamiętać moment, w którym kolorowe spaliny pojawiają się za Twoim autem. Informacja mówiąca o tym, że czarny dym z rury wydechowej pojawia się po głębszym wciśnięciu pedału gazu, jest informację niezwykle kluczową dla każdego mechanika.
Obserwację możesz prowadzić w bardzo prosty sposób. Podczas jazdy patrz od czasu do czasu lusterko boczne. Sprawdzaj, czy za pojazdem pojawia się niebieski, czarny czy biały dym z rury wydechowej. Ewentualnie możesz też powtórzyć próbę pod obciążeniem na postoju. Wystarczy, że znajomy usiądzie za kierownicą Twojego auta i naciśnie pedał gazu. Ewentualnie wykorzystaj podczas jazdy testowej drugi samochód.
Powyższe dane stanowią kluczową wskazówkę. Niestety nie jest też tak, że sam dym z rury wydechowej pozwala na pełną diagnozę. Kolor spalin wskazuje kierunek poszukiwań. Kolejnym elementem pracy mechanika jest diagnostyka konkretnego problemu. Skalę zadań do wykonania świetnie obrazuje wcześniejszy przykład z czarnym dymem. Bo w takim przypadku kontroli wymaga układ wtryskowy, paliwowy, zapłonowy, doładowania czy sterownik jednostki napędowej. Poza tym w przypadku nowoczesnego diesla ingerencji będzie wymagać też pewnie filtr cząstek stałych.
Twój samochód dymi w czasie jazdy? Nie czekaj. Dzwoń do mechanika
Nie ma znaczenia, czy zauważysz niebieski, czy biały dym z wydechu. Diesel lub silnik benzynowy zamontowany pod maską Twojego samochodu w takim przypadku z całą pewnością wymaga ingerencji mechanika. Zabarwienie spalin w 90% przypadków jest świadectwem usterki. Im szybciej zareagujesz na jej obecność, tym lepiej dla Ciebie i Twojego portfela. Być może w ten sposób zminimalizujesz skalę uszkodzenia, a tym samym zakres naprawy. Co mogło się popsuć? Kolor dymu z rury wydechowej wskazuje jedynie kierunek poszukiwania problemu. Dlatego tak ważna jest diagnostyka.
Biały, niebieski lub czarny dym z rury wydechowej może oznaczać poważne uszkodzenie jednostki napędowej. W efekcie podczas naprawy samochodu potrzebujesz naprawdę fachowej pomocy. Taką właśnie znajdziesz w każdym z warsztatów działających w sieci Q Service Castrol. To logo daje gwarancję jakości i rozsądnego kosztu naprawy.
Eksperci Q Service Castrol to zespół doświadczonych fachowców: dziennikarzy motoryzacyjnych, inżynierów i mechaników. Razem opisują współczesną i sentymentalną motoryzację, odkrywają dla Was tajemnice techniki, budowy pojazdów, ich serwisowania i pielęgnacji.