ul. Podleska 6, 23-200 Kraśnik
ul. Kazimierza Wielkiego 16, 32-860 Czchów
ul. Wólczyńska 308a, 01-919 Warszawa
ul. Bocheńskiego 99, 40-847 Katowice
Wymiana oleju stanowi podstawową procedurę obsługową samochodu. Ma potężne znaczenie nie tylko w pojazdach kilkuletnich, ale także i starszych. Regularna wymiana środka smarnego ma potężne znaczenie dla trwałości silnika. To olej smaruje pracujące koło siebie metalowe elementy, ale także czyści wnętrze jednostki napędowej czy wyprowadza z niej ciepło.
Wymiana oleju jest konieczna z uwagi na postępujące w toku eksploatacji zużycie środka smarnego. Ten wyłapując zanieczyszczenia i reagując na działanie wysokiej temperatury, często gęstnieje. To ogranicza jego właściwości i sprawia, że kierowca potęguje możliwość wystąpienia usterki silnika.
Olej silnikowy ogrywa tak naprawdę kilka ról. W pierwszej kolejności odpowiada za smarowanie i redukuje siły tarcia występujące wewnątrz bloku silnika. A dodatkowo oczyszcza wnętrze jednostki napędowej z nagarów i opiłków, wyprowadza nadmiar temperatury oraz odpowiada m.in. za smarowanie, chociażby turbosprężarki. Jego stan jest zatem kluczowy dla bezawaryjności pracy silnika.
Przyjmuje się, że olej powinien być wymieniany średnio co 15 tys. km lub raz w roku. W zależności od tego, co nastąpi jako pierwsze. Choć zdarza się, że producenci wydłużają ten interwał. Zalecenia w kwestii interwału wymiany środka smarnego można znaleźć w książce obsługi pojazdu. Co ważne, wraz z olejem należy zawsze wymienić filtr.
Środek smarny pracuje w zamkniętym układzie, ale zużywa się w czasie pracy silnika. Zbiera resztki paliwa, wilgoć, nagary czy opiłki. Te zmieniają jego skład chemiczny i tym samym pogarszają właściwości smarne. Warto pamiętać też o tym, że zbyt długo eksploatowany olej gęstnieje. Po kilku latach będzie bardziej przypominać maź, niż gęstą ciecz.
Z czasem przepracowany olej zaczyna tracić swoje właściwości. Coraz gorzej smaruje metalowe elementy silnika czy gorzej odprowadza ciepło z wnętrza jednostki. Dodatkowo może zawierać dużą ilość drobinek paliwa czy opiłków. W efekcie wyraźnie gęstnieje. Pogorszone właściwości oleju odbijają się na stanie tłoków, zaworów, wałka rozrządu i wału korbowego oraz turbosprężarki. Eksploatacja samochodu ze starym olejem silnikowym może się zatem skończyć generalnym remontem silnika.
Obydwie procedury są ze sobą połączone. Nie ma wymiany oleju bez wymiany filtra. To o tyle kluczowe, że osadnik zużywa się wraz ze środkiem smarnym. To w nim odkładają się wszelkie zanieczyszczenia zbierane przez olej w czasie pracy silnika. Pominięcie wymiany filtra mogłoby się okazać o tyle groźne w skutkach, że byłoby w stanie doprowadzić do zatkania przepływu oleju. W efekcie ciśnienie uszkodziłoby mocowanie filtra oraz mogłoby dojść do zatarcia silnika.
Dobór oleju silnikowego wymaga wiedzy. Jej podstawę stanowi oczywiście książka serwisowa pojazdu. Tam powinny być zapisane parametry zalecanego środka smarnego. Zmieniając je, kierowca powinien pamiętać o jednym. Ogromne znaczenie podczas wyboru oleju mają dodatkowe jego właściwości. W dieslach wyposażonych w filtr cząstek stałych kluczowe jest oznaczenie low SAPS. To oznacza niskopopiołowy skład. W przypadku silników doładowanych o niskiej pojemności liczy się norma API SN. Taki olej będzie zapobiegał efektowni spalania superstukowego.
Mechanik za wymianę oleju w silniku policzy przeciętnie od 50 do 100 zł. To kwota związana z samą robocizną. Do tego kierowca musi doliczyć koszt zakupu środka smarnego i obowiązkowego filtra. W tym przypadku wydatek będzie sięgał od 170 do 500 zł. Dużo zależy od pojemności miski olejowej zamontowanej przez producenta.
Pierwszym wydatkiem jest olej. Baniak o pojemności 5 litrów kosztuje od 150 do 250 zł. Wszystko zależy od parametrów środka smarnego, ale też i renomy jego producenta. Nie w przypadku wszystkich samochodów taka pojemność jednak wystarczy. Bo bywa, że miska olejowa popularnego diesla mieści np. 8 litrów środka smarnego. Dużo niższy koszt oznacza zakup filtra oleju. W przypadku większości modeli aut popularnych dobrej klasy zamienny osadnik montowany w układzie smarowania nie kosztuje więcej, niż 20 zł.